Wiele kobiet zmaga się z problemem słabych paznokci. Przyczyny są różne. Od stylu pracy jaką wykonujemy, po genetycznie zapisaną przyszłość naszych paznokci.
Ale i z takim przypadkiem można sobie poradzić, tylko trzeba poświęcić paznokciom trochę uwagi. Po pierwsze aby coś w ogóle mogło zadziałać najlepiej jest na dobry początek złuszczyć płytkę paznokcia.
Jak to zrobić? Nic prostszego.
Jeśli miałyśmy na nich lakier to pozbywamy się go i bierzemy w dłoń bloczek polerski. Takim przyrządem nie można zrobić sobie krzywdy, a paznokcie będą wdzięczne bo dalsze zabiegi będą zdecydowanie bardziej skuteczne. Jeśli paznokcie się rozdwajają wcieraj w nie olejek rycynowy. Systematyczne stosowanie usunie ten problem. Po drugie kształt. Najlepiej półokrągły.
Taki kształt minimalizuje ryzyko łamania i zadzierania. Kiedy wszystkie poprzednie kroki zostały spełnione czas na odżywkę. Najlepiej takie z witaminami, aby jeszcze bardziej je wzmocnić. Na koniec coś dla osób, które nie potrafią same pracować przy paznokciach. Wizyta u kosmetyczki, która zrobi nam manikiur japoński.
Jest to zabieg bez użycia lakierów. Na paznokcie nakładana jest odżywcza pasta, która przede wszystkim odżywia, ale też nadaje ładny połysk.